[ Pobierz całość w formacie PDF ]
uczucia i pokierowanie nim. Troskliwość ludka to nie samo uczucie troski, ale raczej
jego racjonalne wykorzystanie. Druga uwaga dotyczy pewności siebie. Pewności
trzeba szukać i mieć ją we wszystkim, ale inaczej w każdej materii. Materią
roztropności są pojedyncze zdarzenia, w których człowiek ma działa; wobec tego
pewność towarzysząca roztropności nie wyklucza trosk. Człowiek o wielkiej duszy nie
przejmuje się zbytnio byle czym, a troszczy się tylko tym, co jest godne, o co
troszczyć się warto i należy. Jest pewnym siebie w wielu rzeczach; przemyślał i
doświadczył wiele i nabrał pewności uzasadnionej. Nadmiar bojazni i zbytni brak
zaufania do siebie (lub w ogóle zaufania) sprawia w rezultacie nadmiar troski, bo
przecież lęk zmusza do myślenia i narad. Człowiek powinien przezwycięży nastrój
bojazni i nie poddawać się nastrojom paniki, nawet gdyby spotkał się z zarzutem, że
nie przejmuj e się tym, co go troską przejąć powinno. Człowiek beztroski nigdy
roztropnym nie będzie, podobnie jak człowiek złamany troskami lub nimi
przywalony.
(20) Q. 27, 10, ad 3. Jest to stwierdzenie ważne. Sprawy ponadosobiste,
społeczne, może pojąć tylko rozum. Zatem uspołecznienie to w pierwszym rzędzie
rzecz rozumu i woli, zrozumienia i chęci. Ludzie zmysłowi dbają tylko o swój interes
i nie są w stanie objąć całości spraw narodu. Mogą dostrzec tylko jakieś szczegóły,
zwłaszcza jeśli dotyczą ich bezpośrednio; widzą tylko koniec własnego rosa . Zatem
sobkostwo, egoizm ekonomiczny, społeczny czy polityczny, to coś zarówno
obrzydliwego moralnie jak głupiego, no i szkodliwego dla społeczeństwa i dla samego
sobka.
123
Typy chłopków-roztropków czy oportunistów uzależniają swój wkład w
dobro publiczne od odnoszonych stąd bezpośrednich korzyści własnych. Otóż dobro
całości jest ze swej istoty czymś wyższego rzędu niż dobro indywidualne jednostki
czy grupy (klasy). stąd wniosek, że dobro to godne jest pierwszeństwa w miłości.
Człowiek rzeczywiście roztropny to rozumie; kto tego nie rozumie, roztropnym nie
jest. Zdanie Waleriusza o Rzymianach należy interpretować rozsądnie. Kazimierz
Wielki chciał widzieć Polaków bogatymi, bo wierzył, iż z zamożnością obywateli
wzrasta zamożność państwa. Z drugiej jednak strony Piotr Skarga wytyka Polakom, że
prywatne rezydencje pańskie są wspaniałe, natomiast służąc obronie państwa zamki są
w stanie opuszczenia i zaniedbania.
(21) Q. 47, 11, ad 3. Roztropność jest sprawnością, która zależnie od celu
przybiera swą gatunkową postać. Człowiek ma cztery główne cele, właściwe mu jako
istocie będącej osobą, ale uspołecznioną.
1) Cel osobisty, dobro własne; osiąganiu tego służy roztropność simpliciter
dicta , czyli wprost roztropność.
2) Cel czyli dobro domu, rodziny, którego osiąganiem zajmuje się roztropność
ekonomiczna , rodzinna, domowa, gospodarcza, szersza od poprzedniej.
3) Dobro, cel miasta czy wsi, oraz
4) Dobro, cel państwa; osiąganiem obu zajmuje się roztropność polityczna, lub
wprost polityka. Ponieważ cel i dobro państwa jest czymś najwyższym, dlatego
roztropność polityczna jest najwyższego rzędu i kieruje niższymi.
Roztropność polityczna, gospodarcza, czy wojskowa, nie jest równoznaczna z
wiedzą, nauk, umiejętności i sztuką dotyczącą tych dziedzin. Każda roztropność jest
recta ratio agibilium , rozumem prawowicie usposobionym do danego typu działa,
rozumnym sposobem działania; roztropność polityczna jest Wewnętrznie uporząd-
kowanym rozumem, nastawionym na dobro społeczności. Według Arystatelesa,
cnota dobrego człowieka jest tą samą co cnota dobrego rządcy , czyli w cnocie
dobrego człowieka mieści się cnota dobrego rządcy, bo, według Arystotelesa, jest
cechą dobrego człowieka, że może zarówno dobrze rządzić jak i dobrze podlegać .
Niemniej jednak cnoty dobrego rządcy i dobrego poddanego różnią się gatunkowo,
podobnie jak cnoty mężczyzn i kobiet. Sprawność życia osobistego służy
124
usprawnieniom życia rodzinnego, które znowu służą usprawnieniom życia
społecznego i pomagają do ich powstania, są ich szkołą,. Dobro prywatne zawsze
służy i jest podporządkowane dobru powszechnemu, stąd roztropność polityczna,
mająca na uwadze dobro społeczności państwowej, rządzi wszystkimi niższego i
węższego zakresu roztropnościami i cnotami. Może w danym społeczeństwie w
danych okolicznościach jakaś specjalność stać się szczególnie ważna i aktualna,, np.
stan wojskowy czy inny, ale to nie znaczy, aby cnoty tego stanu miały przeważyć
cnotę roztropności politycznej, bo ta ostatnia ma na oku całość.
Uwaga: roztropność polityczna rządzi wszystkim, ale niczego nie pochłania i
nie zabija. Wychowanie powinno harmonijnie rozwinąć kolejne usprawnienia;
przerost wychowania we właściwościach społecznych (uspołecznienie) bez
wychowania cnót osobistych i rodzinnych (czy innych), jest budowaniem piramidy
bez fundamentów. Poza tym ludzie bez mocnej podbudowy cnót osobistych, bez
osobistego charakteru, załamią się jako ludzie w momentach krytycznych.
(22) Q. 47, 12. Punkt ten jest ważny dla pojęcia ustroju demokratycznego, w
odróżnieniu od pojęcia państwa niewolniczego czy służebnego. Z drugiej strony
stawia sprawę podlegania zgodnie z rozumną naturą człowieka i odpowiadającą jego
godności, a równocześnie wymogom sprawnego funkcjonowania społeczeństwa, w
którym przecież ktoś musi poleca, a ktoś wykonywać polecenia. Każdy człowiek, z
tego tytułu, że ma rozum, w pewnym stopniu i w pewnym znaczeniu uczestniczy w
rządzeniu, w tym stopniu i znaczeniu ma mieć roztropność (polityczną). Stąd jest
rzeczą jasną że roztropność (polityczna) jest w rządzącym na sposób sztuki
architektonicznej, zaś w poddanych na sposób sztuki rękodzielniczej, wykonawczej.
Podwładny nie zastanawia się jako podwładny, bo wykonuje to, co mu poleci
kierownik, ale jako człowiek zastanawia się i myśli. Roztropność nie tylko nakazuje
drugim, ale przede wszystkim nakazuje sobie samemu, bo rozum ma nakazywać siłom
niższym. I wykonanie rozkazu wymaga mylenia i nakazywania sobie, by go wykonać
rozumnie.
Sztuka architektoniczna: sztuka planowania i zarządzania; sztuka
rękodzielnicza: wykonanie zgodnie a planem. Dziki cnocie roztropności politycznej
obywatele nakazują sobie postępowanie zgodnie z prawem, jako planem
125
architektonicznym. Jest to roztropność wykonawców, bez których istnienie
zorganizowanego społeczeństwa pomyśleć się nie da. Substancjalnie roztropność
polega na nakazywaniu sobie, zaś następnie rozciąga się na nakazywaniu innym; u
podległych polega na należytym podleganiu. [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl rafalstec.xlx.pl
uczucia i pokierowanie nim. Troskliwość ludka to nie samo uczucie troski, ale raczej
jego racjonalne wykorzystanie. Druga uwaga dotyczy pewności siebie. Pewności
trzeba szukać i mieć ją we wszystkim, ale inaczej w każdej materii. Materią
roztropności są pojedyncze zdarzenia, w których człowiek ma działa; wobec tego
pewność towarzysząca roztropności nie wyklucza trosk. Człowiek o wielkiej duszy nie
przejmuje się zbytnio byle czym, a troszczy się tylko tym, co jest godne, o co
troszczyć się warto i należy. Jest pewnym siebie w wielu rzeczach; przemyślał i
doświadczył wiele i nabrał pewności uzasadnionej. Nadmiar bojazni i zbytni brak
zaufania do siebie (lub w ogóle zaufania) sprawia w rezultacie nadmiar troski, bo
przecież lęk zmusza do myślenia i narad. Człowiek powinien przezwycięży nastrój
bojazni i nie poddawać się nastrojom paniki, nawet gdyby spotkał się z zarzutem, że
nie przejmuj e się tym, co go troską przejąć powinno. Człowiek beztroski nigdy
roztropnym nie będzie, podobnie jak człowiek złamany troskami lub nimi
przywalony.
(20) Q. 27, 10, ad 3. Jest to stwierdzenie ważne. Sprawy ponadosobiste,
społeczne, może pojąć tylko rozum. Zatem uspołecznienie to w pierwszym rzędzie
rzecz rozumu i woli, zrozumienia i chęci. Ludzie zmysłowi dbają tylko o swój interes
i nie są w stanie objąć całości spraw narodu. Mogą dostrzec tylko jakieś szczegóły,
zwłaszcza jeśli dotyczą ich bezpośrednio; widzą tylko koniec własnego rosa . Zatem
sobkostwo, egoizm ekonomiczny, społeczny czy polityczny, to coś zarówno
obrzydliwego moralnie jak głupiego, no i szkodliwego dla społeczeństwa i dla samego
sobka.
123
Typy chłopków-roztropków czy oportunistów uzależniają swój wkład w
dobro publiczne od odnoszonych stąd bezpośrednich korzyści własnych. Otóż dobro
całości jest ze swej istoty czymś wyższego rzędu niż dobro indywidualne jednostki
czy grupy (klasy). stąd wniosek, że dobro to godne jest pierwszeństwa w miłości.
Człowiek rzeczywiście roztropny to rozumie; kto tego nie rozumie, roztropnym nie
jest. Zdanie Waleriusza o Rzymianach należy interpretować rozsądnie. Kazimierz
Wielki chciał widzieć Polaków bogatymi, bo wierzył, iż z zamożnością obywateli
wzrasta zamożność państwa. Z drugiej jednak strony Piotr Skarga wytyka Polakom, że
prywatne rezydencje pańskie są wspaniałe, natomiast służąc obronie państwa zamki są
w stanie opuszczenia i zaniedbania.
(21) Q. 47, 11, ad 3. Roztropność jest sprawnością, która zależnie od celu
przybiera swą gatunkową postać. Człowiek ma cztery główne cele, właściwe mu jako
istocie będącej osobą, ale uspołecznioną.
1) Cel osobisty, dobro własne; osiąganiu tego służy roztropność simpliciter
dicta , czyli wprost roztropność.
2) Cel czyli dobro domu, rodziny, którego osiąganiem zajmuje się roztropność
ekonomiczna , rodzinna, domowa, gospodarcza, szersza od poprzedniej.
3) Dobro, cel miasta czy wsi, oraz
4) Dobro, cel państwa; osiąganiem obu zajmuje się roztropność polityczna, lub
wprost polityka. Ponieważ cel i dobro państwa jest czymś najwyższym, dlatego
roztropność polityczna jest najwyższego rzędu i kieruje niższymi.
Roztropność polityczna, gospodarcza, czy wojskowa, nie jest równoznaczna z
wiedzą, nauk, umiejętności i sztuką dotyczącą tych dziedzin. Każda roztropność jest
recta ratio agibilium , rozumem prawowicie usposobionym do danego typu działa,
rozumnym sposobem działania; roztropność polityczna jest Wewnętrznie uporząd-
kowanym rozumem, nastawionym na dobro społeczności. Według Arystatelesa,
cnota dobrego człowieka jest tą samą co cnota dobrego rządcy , czyli w cnocie
dobrego człowieka mieści się cnota dobrego rządcy, bo, według Arystotelesa, jest
cechą dobrego człowieka, że może zarówno dobrze rządzić jak i dobrze podlegać .
Niemniej jednak cnoty dobrego rządcy i dobrego poddanego różnią się gatunkowo,
podobnie jak cnoty mężczyzn i kobiet. Sprawność życia osobistego służy
124
usprawnieniom życia rodzinnego, które znowu służą usprawnieniom życia
społecznego i pomagają do ich powstania, są ich szkołą,. Dobro prywatne zawsze
służy i jest podporządkowane dobru powszechnemu, stąd roztropność polityczna,
mająca na uwadze dobro społeczności państwowej, rządzi wszystkimi niższego i
węższego zakresu roztropnościami i cnotami. Może w danym społeczeństwie w
danych okolicznościach jakaś specjalność stać się szczególnie ważna i aktualna,, np.
stan wojskowy czy inny, ale to nie znaczy, aby cnoty tego stanu miały przeważyć
cnotę roztropności politycznej, bo ta ostatnia ma na oku całość.
Uwaga: roztropność polityczna rządzi wszystkim, ale niczego nie pochłania i
nie zabija. Wychowanie powinno harmonijnie rozwinąć kolejne usprawnienia;
przerost wychowania we właściwościach społecznych (uspołecznienie) bez
wychowania cnót osobistych i rodzinnych (czy innych), jest budowaniem piramidy
bez fundamentów. Poza tym ludzie bez mocnej podbudowy cnót osobistych, bez
osobistego charakteru, załamią się jako ludzie w momentach krytycznych.
(22) Q. 47, 12. Punkt ten jest ważny dla pojęcia ustroju demokratycznego, w
odróżnieniu od pojęcia państwa niewolniczego czy służebnego. Z drugiej strony
stawia sprawę podlegania zgodnie z rozumną naturą człowieka i odpowiadającą jego
godności, a równocześnie wymogom sprawnego funkcjonowania społeczeństwa, w
którym przecież ktoś musi poleca, a ktoś wykonywać polecenia. Każdy człowiek, z
tego tytułu, że ma rozum, w pewnym stopniu i w pewnym znaczeniu uczestniczy w
rządzeniu, w tym stopniu i znaczeniu ma mieć roztropność (polityczną). Stąd jest
rzeczą jasną że roztropność (polityczna) jest w rządzącym na sposób sztuki
architektonicznej, zaś w poddanych na sposób sztuki rękodzielniczej, wykonawczej.
Podwładny nie zastanawia się jako podwładny, bo wykonuje to, co mu poleci
kierownik, ale jako człowiek zastanawia się i myśli. Roztropność nie tylko nakazuje
drugim, ale przede wszystkim nakazuje sobie samemu, bo rozum ma nakazywać siłom
niższym. I wykonanie rozkazu wymaga mylenia i nakazywania sobie, by go wykonać
rozumnie.
Sztuka architektoniczna: sztuka planowania i zarządzania; sztuka
rękodzielnicza: wykonanie zgodnie a planem. Dziki cnocie roztropności politycznej
obywatele nakazują sobie postępowanie zgodnie z prawem, jako planem
125
architektonicznym. Jest to roztropność wykonawców, bez których istnienie
zorganizowanego społeczeństwa pomyśleć się nie da. Substancjalnie roztropność
polega na nakazywaniu sobie, zaś następnie rozciąga się na nakazywaniu innym; u
podległych polega na należytym podleganiu. [ Pobierz całość w formacie PDF ]