[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Saussure, ale takÝe Thomas Stearns Eliot. Nie tylko kniaê Niko"aj Siergiejewicz
Trubieckoj, ale takÝe Siergiej Michaj"owicz Eisenstein. A w Polsce... Historia struk-
turalizmu polskiego pozostaje wciàÝ do napisania; moje propozycje muszà byç arbi-
tralne (i kontrowersyjne ): w Polsce nie tylko Roman Ingarden, ale takÝe Tade-
usz Peiper, i nie tylko Konstanty Troczy’ski, ale takÝe Stanis"aw Ignacy Witkie-
wicz. (Mi´dzy koncepcjà struktury , uznawanà dziÊ powszechnie w humanistyce,
a koncepcjà Czystej Formy Witkacego podobie’stwa wydajà si´ wi´ksze i bar-
53
dziej zasadnicze niÝ róÝnice.) Interferencja j´zyka nauki i j´zyka sztuki w publi-
kacjach strukturalistów by"a zamierzeniem programowym szko"y praskiej. Struktu-
ralizm powsta" i Ýyje w bezpoÊredniej "àcznoÊci z twórczoÊcià artystycznà pisa"
MukafiovskØ i to z twórczoÊcià wspó"czesnà 71.
Nie ma takiego, powtarzam, kodu ani szyfru, który by moÝna nazwaç Ýargonem
czy dialektem strukturalistycznym. Istnieje natomiast wspólna dla strukturali-
stów s y t u a c j a komunikacyjna: ich wypowiedzi zajmujà z regu"y to samo miej-
sce w systemie aktualnych obyczajów mowy. Zarówno teksty sformalizowane, jak
i zbliÝone do sztuki s"owa. Jest to miejsce wszelkich awangard. Badacze, którzy po-
szukujà dróg zbliÝenia humanistyki i Êcis"ej wiedzy naukowej, sà awangardystami
z koniecznoÊci. Naukowcy sprzymierzeni z twórczoÊcià artystów wspó"czesnych to
awangardziÊci z wyboru. Interesuje ich sztuka wspó"czesna: w"aÊnie nowatorska.
Sztuka w stanie spot´gowanej aktywnoÊci, Ýywe laboratorium dla badacza. Zafascy-
nowanie wiedzà Êcis"à, jak i orientacja na awangard´ prowadzà w ko’cu do tych sa-
mych rezultatów, mianowicie oddalajà j´zyk strukturalisty od mowy anonimowej.
Jego g"os brzmi zawsze jak gdyby nieoficjalnie ; ktoÊ powie, Ýe niepowaÝnie
nawet. Zbyt uczenie albo zbyt familiarnie. W kaÝdym razie nie tak. To irytuje.
Sam ton, sama innoÊç. Nic teÝ dziwnego, Ýe w niektórych akcjach dziennikarskich,
nie pozbawionych intencji delacyjnych, nazwa strukturalista wydaje si´ obelÝy-
wa.
CÃ³Ý stàd za nauka... Nauka smutku. Spróbuj raz, m"ody i niem"ody humanisto,
przedrzeç si´ przez style wyÊwiechtane a niczyje, zacznij pisaç j´zykiem w"asnym
unikajàc zarazem kapryÊnej impresyjnoÊci, nadto bacz, by wnioski twoje odznacza-
"y si´ obiektywizmem, na jaki pozwalajà twoje moÝliwoÊci; jeÝeli zrobisz to w mia-
r´ rzetelnie, w imi´ prawdy, a nie dla próÝnej chwa"y, i jeÝeli uwaÝaj! b´dziesz
mia" w istocie coÊ do powiedzenia: strzeÝ si´!... i ty zostaniesz strukturalistà ...
2. Inne doktryny intelektualne mia"y swoje ambicje ideologiczne. Zachowywa"y si´
jak ideologie, tzn. usi"owa"y interweniowaç w struktur´ ÊwiadomoÊci ogó"u. CoÊ zwal-
cza"y, coÊ ulepsza"y, sk"ada"y jakieÊ mniej lub bardziej atrakcyjne obietnice. Ideolo-
già, a nie tylko naukà by" pozytywizm. Chcia" demaskowaç z"o ods"oniç piek"o
posiàÊç dobro i roztoczyç przed ludzkoÊcià krajobrazy autentycznej szcz´ÊliwoÊci.
Podobnie psychologia g"´bi z jej koszmarami i wyzwoleniami. Podobnie nadrealizm,
który ponad sztukà i ponad naukà budowa" wizj´ krainy nadrzeczywistoÊci: to mia"
byç raj, w którym znikajà bóle i l´ki, ginà antynomie puszczajà napi´cia, i oto cz"o-
wiek czuje si´ wolny. Egzystencjalizm powo"a" do Ýycia nie tylko w"asnà etyk´, ale
i obyczajowoÊç, a nawet mod´, i nawet uk"ada" dla siebie piosenki. TakÝe formalizm
rosyjski, co prawda tylko w okresie pionierskim. Formalizm równieÝ coÊ chcia" wyko-
rzeniç (automatyzm myÊlenia i mowy), coÊ postulowa" zawzi´cie (technik´ uniezwy-
kle’), coÊ przyrzeka" swym wyznawcom (bezpoÊrednioÊç odczuwania Êwiata).
Metodologia bada’ strukturalnych nie ma takich ambicji. Ani przywilejów. (Je-
Ýeli po nie si´ga traci charakter doktryny naukowej.) Ideolog traktuje swoje poglà-
dy instrumentalnie i ocenia ich wartoÊç z punktu widzenia skutecznoÊci interwencyj-
nej. Pragnie zachowaç dany porzàdek spo"eczny, albo usprawniç go, albo zmieniç.
Naukowiec nie moÝe ulepszaç ani psuç, ani przeinaczaç badanych przez sie- [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl rafalstec.xlx.pl
Saussure, ale takÝe Thomas Stearns Eliot. Nie tylko kniaê Niko"aj Siergiejewicz
Trubieckoj, ale takÝe Siergiej Michaj"owicz Eisenstein. A w Polsce... Historia struk-
turalizmu polskiego pozostaje wciàÝ do napisania; moje propozycje muszà byç arbi-
tralne (i kontrowersyjne ): w Polsce nie tylko Roman Ingarden, ale takÝe Tade-
usz Peiper, i nie tylko Konstanty Troczy’ski, ale takÝe Stanis"aw Ignacy Witkie-
wicz. (Mi´dzy koncepcjà struktury , uznawanà dziÊ powszechnie w humanistyce,
a koncepcjà Czystej Formy Witkacego podobie’stwa wydajà si´ wi´ksze i bar-
53
dziej zasadnicze niÝ róÝnice.) Interferencja j´zyka nauki i j´zyka sztuki w publi-
kacjach strukturalistów by"a zamierzeniem programowym szko"y praskiej. Struktu-
ralizm powsta" i Ýyje w bezpoÊredniej "àcznoÊci z twórczoÊcià artystycznà pisa"
MukafiovskØ i to z twórczoÊcià wspó"czesnà 71.
Nie ma takiego, powtarzam, kodu ani szyfru, który by moÝna nazwaç Ýargonem
czy dialektem strukturalistycznym. Istnieje natomiast wspólna dla strukturali-
stów s y t u a c j a komunikacyjna: ich wypowiedzi zajmujà z regu"y to samo miej-
sce w systemie aktualnych obyczajów mowy. Zarówno teksty sformalizowane, jak
i zbliÝone do sztuki s"owa. Jest to miejsce wszelkich awangard. Badacze, którzy po-
szukujà dróg zbliÝenia humanistyki i Êcis"ej wiedzy naukowej, sà awangardystami
z koniecznoÊci. Naukowcy sprzymierzeni z twórczoÊcià artystów wspó"czesnych to
awangardziÊci z wyboru. Interesuje ich sztuka wspó"czesna: w"aÊnie nowatorska.
Sztuka w stanie spot´gowanej aktywnoÊci, Ýywe laboratorium dla badacza. Zafascy-
nowanie wiedzà Êcis"à, jak i orientacja na awangard´ prowadzà w ko’cu do tych sa-
mych rezultatów, mianowicie oddalajà j´zyk strukturalisty od mowy anonimowej.
Jego g"os brzmi zawsze jak gdyby nieoficjalnie ; ktoÊ powie, Ýe niepowaÝnie
nawet. Zbyt uczenie albo zbyt familiarnie. W kaÝdym razie nie tak. To irytuje.
Sam ton, sama innoÊç. Nic teÝ dziwnego, Ýe w niektórych akcjach dziennikarskich,
nie pozbawionych intencji delacyjnych, nazwa strukturalista wydaje si´ obelÝy-
wa.
CÃ³Ý stàd za nauka... Nauka smutku. Spróbuj raz, m"ody i niem"ody humanisto,
przedrzeç si´ przez style wyÊwiechtane a niczyje, zacznij pisaç j´zykiem w"asnym
unikajàc zarazem kapryÊnej impresyjnoÊci, nadto bacz, by wnioski twoje odznacza-
"y si´ obiektywizmem, na jaki pozwalajà twoje moÝliwoÊci; jeÝeli zrobisz to w mia-
r´ rzetelnie, w imi´ prawdy, a nie dla próÝnej chwa"y, i jeÝeli uwaÝaj! b´dziesz
mia" w istocie coÊ do powiedzenia: strzeÝ si´!... i ty zostaniesz strukturalistà ...
2. Inne doktryny intelektualne mia"y swoje ambicje ideologiczne. Zachowywa"y si´
jak ideologie, tzn. usi"owa"y interweniowaç w struktur´ ÊwiadomoÊci ogó"u. CoÊ zwal-
cza"y, coÊ ulepsza"y, sk"ada"y jakieÊ mniej lub bardziej atrakcyjne obietnice. Ideolo-
già, a nie tylko naukà by" pozytywizm. Chcia" demaskowaç z"o ods"oniç piek"o
posiàÊç dobro i roztoczyç przed ludzkoÊcià krajobrazy autentycznej szcz´ÊliwoÊci.
Podobnie psychologia g"´bi z jej koszmarami i wyzwoleniami. Podobnie nadrealizm,
który ponad sztukà i ponad naukà budowa" wizj´ krainy nadrzeczywistoÊci: to mia"
byç raj, w którym znikajà bóle i l´ki, ginà antynomie puszczajà napi´cia, i oto cz"o-
wiek czuje si´ wolny. Egzystencjalizm powo"a" do Ýycia nie tylko w"asnà etyk´, ale
i obyczajowoÊç, a nawet mod´, i nawet uk"ada" dla siebie piosenki. TakÝe formalizm
rosyjski, co prawda tylko w okresie pionierskim. Formalizm równieÝ coÊ chcia" wyko-
rzeniç (automatyzm myÊlenia i mowy), coÊ postulowa" zawzi´cie (technik´ uniezwy-
kle’), coÊ przyrzeka" swym wyznawcom (bezpoÊrednioÊç odczuwania Êwiata).
Metodologia bada’ strukturalnych nie ma takich ambicji. Ani przywilejów. (Je-
Ýeli po nie si´ga traci charakter doktryny naukowej.) Ideolog traktuje swoje poglà-
dy instrumentalnie i ocenia ich wartoÊç z punktu widzenia skutecznoÊci interwencyj-
nej. Pragnie zachowaç dany porzàdek spo"eczny, albo usprawniç go, albo zmieniç.
Naukowiec nie moÝe ulepszaç ani psuç, ani przeinaczaç badanych przez sie- [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]